Przyjaciele Krypty, miło mi, że jako jeden z pierwszych podzielę się z Wami nowym niemieckim zwiastunem 2 «Tron Legacy» oder auch Tron 2, który będzie można zobaczyć w kinach od 27 stycznia 2011!
Wieso denn Tron 2, werden sich einige Leser der jüngeren Generation fragen? Nun ja, Tron war DER Kultfilm in den 80er Jahren! Ich sag nur: Master Control Programm! Schon 1982 sorgte Tron als erster (teilweise) computeranimierter Spielfilm von Steve Lisberger für Furore und hält bis heute durch seine innovativen visuellen Effekte Kultstatus. Das Design von Tron in den 80igern löst je nachdem Heiterkeit oder Ehrfurcht aus. Nun versucht «Tron Legacy» (hier gehts übrigens zur Grupa na Facebooku poświęcona filmowi Dominions), aby wyznaczyć nowe standardy przeżywania cyfrowych światów na kinowym ekranie i kontynuować legendarną historię, oczywiście w 3D! Scinek z Youtube:
Po tym, jak Kevin Flynn (Jeff Bridges) przez 25 lat był uwięziony w cyfrowym świecie TRON, teraz nieoczekiwanie spotyka swojego dorosłego już syna Sama (Garrett Hedlund) w TRON: LEGACY. Podczas gdy geniusz technologii badał trwające od kilkudziesięciu lat zniknięcie ojca, został wciągnięty w cyfrowy świat. Razem z lojalną towarzyszką Kevina, Quorrą (Olivia Wilde), wyruszają w zagrażającą życiu podróż przez zapierający dech w piersiach cyberwszechświat, który jest znacznie bardziej zaawansowany i niebezpieczny, niż początkowo przypuszczano.
Wygląda na to, że Tron będzie NAJLEPSZYM spektaklem 3D w przyszłym roku! Krótko mówiąc, oto wreszcie, zgodnie z obietnicą, zupełnie nowy zwiastun Tron Legacy lub Tron 2. Do diabła, tak! Co powinienem zrobić? Przetrwać!
Nawiasem mówiąc, możesz sobie wyobrazić, jak Tron wyglądał w 1982 roku po skoku nasuwa na myśl...
Raaaa…. Robię się miękki… to jest niesamowite… w 3D wooaaa… witaj… jak mam pokonać czas? nie... to zajmie dużo czasu... cóż, zapadam w stan hibernacji... obudź mnie, kiedy się zacznie...
Czy mogę tutaj wygrać bilet?
Ech, nie reklamowałem konkursu w artykule... ale kto wie, czego nie ma, może jeszcze stać się?
super… 3D jest niesamowite.
W każdym razie brzmi obiecująco