„Whorehouse Blues” został pierwotnie wydany na albumie „Inferno” 22 czerwca 2004 roku…
Cóż, wyszliśmy z rynsztoka
Zła strona torów
Tak, wyszliśmy z rynsztoka
Zła strona torów
Wiesz, że muzyka nas urzekła, kochanie
I nigdy nie wróciliśmyBo jeździliśmy od miasta do miasta
Na całym świecie
Tak, jeździliśmy od miasta do miasta
Na całym świecie
Wiesz, że to nigdy nie wyglądało wystarczająco dobrze, kochanie
Nawet po trzydziestu latachBo przybywamy płonąc jak spadająca gwiazda
Rozświetlamy Cię naprawdę dobrze
Przychodzimy świecąc jak spadająca gwiazda
I oświetlamy Cię naprawdę dobrze
Uderzymy w ciebie jak błyskawica
Zupełnie jak zły chłopiec
Stwórz swoje imięWiesz, jedynej rzeczy, której brakuje
To mały blues z harfą ustną, blues z harfą ustną
Wiesz, jedynej rzeczy, której brakuje
To taki mały blues z harfą ustną, tak to robimy
I wiesz, że życie jest pełne niespodzianek
Wiesz, że my też to robimy
o tak
DalejWiesz, że nie jesteśmy zbyt przystojni
Ale jesteśmy zadowoleni, usatysfakcjonowani
Nie, nigdy nie byliśmy dobrzy
Ale jesteśmy zadowoleni, usatysfakcjonowani
Powinniśmy byli otworzyć mały burdel, kochanie
Zdobądź trochę tyłka na boku