Universal Pictures ogłosiło niedawno, że „Halloween” będzie dostępne na płytach DVD i Blu-ray w Stanach Zjednoczonych 15 stycznia 2019 r. Odpowiednio, studio opublikowało usuniętą scenę, w której dziennikarka Dana Haines zostaje przyłapana pod prysznicem przez seryjnego mordercę Michaela Myersa. „Halloween” zarobił na całym świecie ponad 250 milionów dolarów. Przy takich liczbach nie jest zaskakujące, że trwają prace nad kontynuacją. Zarówno czołowa aktorka Jamie Lee Curtis, jak i scenarzysta Danny McBride wyrazili zainteresowanie kolejnym spin-offem. Pierwotnie chcieli go zostawić w tej części. W szkicu scenariusza z maja 2017 roku Laurie, Karen i Allyson są również w domu Laurie podczas wielkiej rozgrywki. W tym czasie jednak wydarzenia wciąż odbywały się na piętrze. Michael zostaje trafiony gradem kul, ale zawsze się podnosi. Wystrzeliwuje w niego ostatnie kule i bezskutecznie przeładowuje strzelbę. Następnie ucieka słabo oświetlonym korytarzem, pozostawiając córkę i wnuczkę ukrywające się pod łóżkiem. Po intensywnej chwili Michael goni Laurie do pokoju z oświetloną szafą. Michael atakuje, ale wkrótce zdaje sobie sprawę, że został oszukany, a Laurie nie ma nawet w szafie.
Kiedy Michael schodzi na dół, Laurie wyskakuje znikąd i dźga go śrubokrętem. W tym samym czasie Karen i Allyson wychodzą przez okno. Laurie dźga Michaela przez cały czas, aż upuści nóż i złapie Laurie za gardło. Karen patrzy przez okno. Laurie dźga Michaela ostatni raz, zanim upadnie bezwładnie na ziemię. Karen następnie ponownie wchodzi do domu, atakuje Michaela i wyrzuca go przez okno, gdzie znika w ciemności. Następnie Karen i Allyson udają się do Laurie i odkrywają, że nie żyje ... Przynajmniej taki był oryginalny plan. Czy chciałbyś, żeby zakończenie było lepsze czy gorsze niż finał, który trafił na duży ekran?